Przejdź do głównej zawartości

Posty

Analiza ankiety bożonarodzeniowej

Najnowsze posty

Czyżby powrót?

Odzywam się do Was po tej jakże długiej, bo ponadrocznej przerwie w nadawaniu. Sytuacja epidemiologiczna, w której się obecnie wszyscy znaleźliśmy, jest trudna i nie ulega to wątpliwości. Miejmy nadzieję, że wszystko skończy się jak najszybciej i szczęśliwie. Dlatego też w związku z tą sytuacją mam dużo więcej czasu na sprawy, które zawsze gdzieś tam odkładałem na drugi czy trzeci plan.. m. in. ten blog!  Istnieje duże prawdopodobieństwo, że już niebawem opublikuję dla Was analizę pewnej dawno, dawno temu opublikowanej przeze mnie ankiety . Wiem! Minęło spoooro czasu, od kiedy ją wypuściłem, a poza tym tematycznie ma się nijak do obecnego Wielkiego Postu. Ale "co się odwlecze, to nie uciecze", jak to mówi przysłowie.  Niech rekompensatą dla zawiedzionych będzie fakt, że wyniki tej ankiety są bardzo ciekawe, a nawet czasami zaskakujące. By zaszczepić w Was zaintrygowanie tematem, powiem na koniec, że wzięło w niej udział niemal 350 muzyków kościelnych z Polski i nie...

Pieśni protestanckie wykorzystywane w Kościele katolickim, cz. III

Słychać głos strażnika w dali ( Wachet auf, ruft uns die Stimme ) Powracając do serii wpisów o protestanckich śpiewach wykorzystywanych w kościele katolickim, chciałbym przybliżyć pieśń, w moim odczuciu, mało znaną na ziemiach polskich. Wachet auf jest kolejnym przykładem niemieckim, ale następny artykuł będzie o pieśni wywodzącej się z innego kraju i dużo bardziej popularnej. Wróćmy jednak do dzisiejszej kompozycji. Pieśń tę napisał Philip Nicolai (1556–1608) — niemiecki pastor luterański, ale również poeta. Ten luterański śpiew został opublikowany w roku 1599 razem z jego inną pieśnią Wie schön leuchtet der Morgenstern w publikacji FrewdenSpiegel deß ewigen Lebens ( Lustro radości życia wiecznego) , a został przez Nicolaia napisany w roku 1598, kiedy pracował jako proboszcz w Unnie. W tym czasie w mieście panowała dżuma, czasy więc nieprzyjemne. Strona w/w publikacji z Wachet auf . Tekst tej pieśni jest oparty głównie na przypowieści o Pannach Mądrych i...

Czy ktoś tu jeszcze czasami zagląda?

Dzień dobry oraz dobry wieczór!   To już chyba moja trzecia próba powrotu do pewnej regularności w publikowaniu tutaj... Jednakże, zauważyłem, że całkiem niezłą popularnością cieszą się moje artykuły o pieśniach protestanckich. Mnie też to cieszy. W związku z tym postanowiłem sobie w najbliższym czasie postarać się o kolejny wpis z tej serii. Nie będę jednak nic obiecywał, gdyż zrobiłem to tutaj kilkukrotnie, po czym obietnicy nie dotrzymałem, co mogło zrazić część osób...  Cóż, termin najbliższego posta nieokreślony, ale mam nadzieję zrealizować to małe postanowienie jak najszybciej :)  Co do innych moich "zobowiązań"... Zobaczymy, wyjdzie w praniu ;) PS  Czy ktoś tu czasami zagląda? ;) M.S.

"Gorzkie żale" już w księgarni!

Miło mi jest poinformować, że udało się "wskoczyć" na rynek książkowo-nutowy dosyć szybko, bo jakiś miesiąc temu. Wiem, post nieco spóźniony, ale nie ma tego złego. Do rzeczy. Mój śpiewnik "Gorzkie żale - pomoce dla organistów", o którym wspominałem jakiś czas temu , trafił na wirtualne półki muzycznej księgarni internetowej, " Giszowiec ". Jest to znana, szczególnie wśród muzyków kościelnych, ale nie tylko, księgarnia, więc tym bardziej cieszy mnie fakt, że ów śpiewnik właśnie tam trafił.  Jeżeli ktoś jeszcze nie nabył, a ma ochotę, zapraszam serdecznie na stronę księgarni -  https://sklep.giszowiec.org/pl/p/Gorzkie-Zale-pomoce-dla-organistow-Maciej-Skoczek/2012  lub do kontaktu ze mną poprzez mail: mskoczekorganista@gmail.com  PS Bardzo możliwe, że niebawem ukaże się mój kolejny artykuł z cyklu "Pieśni protestanckie wykorzystywane w kościele katolickim". Aha, o ankiecie nie zapomniałem, też pojawi się jej analiza ;)

Debiut wydawniczy

Wielki Post rozpoczął się już ponad tydzień temu. Nieodłącznym jego elementem w naszej, polskiej kulturze, są " Gorzkie żale ". W związku z tym postanowiłem opracować je w sposób kompletny - każda z części ma swoją harmonizację, inną niż pozostałe. W takiej formie postanowiłem wydać to nabożeństwo, jako pomoce dla organistów. Jest to niewielka książeczka, bo zaledwie 30-stronnicowa, lecz funkcjonalna i przejrzysta, w formacie A4. Tak opracowane " Gorzkie żale " można nabyć już od dzisiaj, u mnie osobiście, lub poprzez wysyłkę pocztową. Jeśli ktoś jest zainteresowany i/lub chciałby poznać szczegóły, zapraszam do kontaktu na FB poprzez prywatną wiadomość, lub drogą mailową: mskoczekorganista@gmail.com

Pieśni, pieśni, pieśni...

Ankieta została zakończona już prawie dwa tygodnie temu, tak gwoli wyjaśnienia ;) Ktoś mógłby pomyśleć, że blog znów ma postój. Nic bardziej mylnego. Zachęcam do odwiedzania strony z opracowaniami , gdzie ostatnio trochę się dzieje. Wrzucam nowe pieśni, utworzyłem nowy dział w opracowaniach, z pieśniami zagranicznymi. Innymi słowy; blog się rozwija, a ja zapraszam do udziału w tym rozwoju :)